Końcowe miesiące roku niestety nie mają zbyt pozytywnej reputacji. Początek listopada nie nastraja nas pozytywnie ze względu na święto zmarłych, potem z tygodnia na tydzień jest już coraz gorzej – zimniej i ciemniej. W naszej szerokości geograficznej jak się okazuje nazywają to depresją klimatyczną. Jak już dopadnie, to trudno się z tego wygrzebać. A byle drobna zmiana na gorsze w pogodzie – silniejszy powiew wiatru albo całodobowa deszczowa aura potrafi naprawdę dobić. Nie daj się! Co robić by czuć pozytywną aurę i mieć dobre samopoczucie? Poniżej podpowiemy!
Wprowadź do codziennej rutyny rytuały
Rytuały czyli tak właściwie co? To powtarzające się symboliczne czynności, punkty. Może potrzebny jest plan. Codziennie rano szklanka wody z cytryną i miodem, która pobudzi metabolizm, oczyści organizm, wieczorna sesja jogi lub 1 odcinek nowego serialu lub każdego wieczoru ciepła, aromatyczna kąpiel? Kiedy w swoim codziennym harmonogramie znajdzie się miejsce na nowe czynności, które będą realizowane, tak jak sobie założyłaś/założyłeś będzie to duże ułatwienie. Niech to będzie coś tylko dla Ciebie, co korzystnie wpłynie na Twój dzień.
Wprowadź do codziennej rutyny rytuały
Wiele osób twierdzi, że nie ma nic lepszego jak zakopanie się pod ciepłym kocem z dobrą lekturą. To czas kiedy możesz przenieść się w świat bohaterów i przeżywać z nimi historie. Po wyczerpującym dniu to chwila relaksu. Długie jesienne i zimowe wieczory sprzyjają właśnie w nadrabianiu słowa pisanego, można wtedy stanowczo zwolnić, wyciszyć się. Czytanie ma wieeeele zalet – działa m.in. odstresowująco, ułatwia zasypiania, polepsza pamięć, poszerza horyzonty oraz wzbogaca słownictwo.
Aktywność – duża dawka endorfin
Czy wiesz, że treningi mają pozytywny wpływ na samopoczucie? Paradoksalnie, są skutecznym sposobem na gorszy humor i zmęczenie! Regularna aktywność fizyczna zapewni Ci dobry nastrój, poprawi ukrwienie i dotleni. Podczas uprawiania sportu wydzielają się również magiczne endorfiny, o których z pewnością słyszałeś, że są odpowiedzialne za uczucie szczęścia. A któż z nas nie chce być szczęśliwy? Te pozytywne substancje krążą po naszym ciele, zmniejszając stres, działają nawet przeciwbólowo. Regularne treningi korzystnie wpływają na naszą sylwetkę, jesteśmy zdrowsi, normujemy tętno, poprawia się pamięć i koncentracja, jesteśmy też spokojniejsi. Jak widzisz, caaaała paleta zalet. Zimowa aura nie zachęca do ćwiczeń na świeżym powietrzu, ale to dobry moment na kupienie karnetu na siłownie, zapisanie się na basen lub wizytę na lodowisku. Ćwiczenia na macie w domowym zaciszu to również dobry pomysł! Tak samo jak spacer po okolicy, który pozwoli na dotlenienie się i rozruch mięśni.
Pyszne i pożywne posiłki
Podczas jesienno-zimowej aury najważniejszy punkt to zdrowa i zbilansowana dieta. W tym czasie Twój organizm ma zupełnie inne potrzeby. Przede wszystkim posiłki powinny być bogate w witaminę D, którą zazwyczaj czerpiemy z promieni słonecznych, a które w tym czasie są tak bardzo ograniczone. Korzystaj z owoców i warzyw dostępnych w tym sezonie. Aromatyczne, ciepłe zupy to przyjemność dla podniebienia, ale również korzyści dla całego organizmu. Postaw na ryby, owsianki, rozgrzewające herbaty, pieczywo pełnoziarniste.
Przytulne i ciepłe wnętrze
Zadbaj o swoją przestrzeń, w której funkcjonujesz na co dzień. Dobrym pomysłem jest zapalenie świec, ich światło działa kojąco, wycisza i pozwala zrelaksować się. Latarenki, kominki na olejki czyli piękny zapach rozchodzący się po Twojej przestrzeni. Do tego odpalona playlista z ulubionymi piosenkami i Ty pod kocem na sofie. Brzmi wspaniale? Ten czas sprzyja dekorowaniu domu – zmiana poszewek, obrazków w ramkach lub może jakieś DIY, które urozmaici wnętrze… pomyśl co lubisz i co poprawi Twój komfort i… do dzieła!
Jesienno-zimowa aura nie powinien przerażać i kojarzyć się wyłącznie z melancholią. Wystarczy zadbać o swoje samopoczucie, jak najlepiej potrafimy. Być może pomogą Ci w tym powyższe rozwiązania. Daj znać jakie masz sposoby na ten czas?
